Drogie Krasnale!

 

W tym tygodniu porozmawiamy o wrażeniach i uczuciach - nauczycie się jak je nazywać, odczytywać, co czują inni (nawet jeśli o tym nie mówią) i poszukamy sposobów, by radzić sobie, kiedy odczuwamy trudne, nieprzyjemne emocje.Obejrzycie obrazki i postaracie się odgadnąć emocje przedstawionych na nich postaci. Porozmawiamy o tym, jakie sytuacje mogą wywować dane uczucie. Spróbujecie porobić do lusterka różne miny – smutną, wesołą, zdziwioną, przestraszoną. W tym tygodniu wykonanie również "deszczowe kije", a potem będziecie miały okazję na nich zagrać. Nakarmicie też strachem Zmorka – połykacza strachów!

 

Drodzy Rodzice!

 

Czterolatek jest dość chwiejny emocjonalnie – mogą zdarzać się sytacje, kiedy rzewnie płacze, a po chwili śmieje się do rozpuku. Nie rozumie swoich emocji, dlatego warto z nim rozmawiać, by wyjaśniać, co odczuwa i dlaczego.

Dziecko zaczyna się też buntować – to, co mówią dorośli często budzi jego sprzeciw. Nie potrafi jezcze odróżnić prawdy od fikcji, a rozwijająca się wyobraźnia może sprawić, że nasilają się lęki. Pojawiają się u niego takie emocje jak duma, zazdrość, zakłopotanie, wina, wstyd. Kształtuje się sumienie.

 

 

Krasnale!

 

Otwórzcie kartę pracy nr 37 (poniżej) . Opowiedzcie rodzicom, co znajduje się na rysunkach. Naklejcie w okienkach symbole uczuć – smutku, zdziwienia, strachu lub radości. Opowiedzcie, jakie sytuacje wywołują w was uczucie radości.

 

Wykonajcie instrument "deszczowy kij".

Potrzebne Ci będą:

- rolka po ręcznikach papierowych

- kartka papieru technicznego

- nasiona lub kasza

- nożyczki

- klej

- folia aluminiowa

Wykonanie:

Zaklejcie dno rolki kwadratowym kawałkiem papieru, posmarowanym klejem. Rodzicie, przygotujcie miseczki z różnymi nasionami lib kaszami. Dzieci, chwytem pęsetkowym, przełóżcie nasiona do wewnątrz tuby. Zaklejcie otwór tuby drugim kwadratowym kawałkiem papieru. Mocno ścisnijcie miejsca zaklejenia, aby papier dobrze przywarł do tuby. Całość owincie folią aluminiową.

Zagrajcie, obracając deszczowy kij (dłońmi zatkajcie otwory, aby nasiona się nie wysypały) do utworu Bolero Maurice'a Ravela (https://www.youtube.com/watch?v=r30D3SW4OVw ), postarajcie się utrzymać rytm piosenki.

 

Piosenka o beksie

 

https://www.youtube.com/watch?v=PeYcxLa31hY

 

Czeka nas dzisiaj nie lada gratka,

bo w tej piosence będzie zagadka.

Jak się nazywa osoba,

która płacze jak ciemna chmura?

Płacze, gdy każą umyć szyję.

Płacze, gdy chudnie, płacze, gdy tyje.

Płacze, gdy zrobi w zeszycie kleksa.

Jak się nazywa – Beksa.

 

Ref.: Beksa to jest taka dama,

co bez przerwy robi dramat.

Zawsze nie tak, zawsze źle.

Beksa ciągle mówia be.

 

Beksa to jest taka pani,

co się nie uśmiechnie za nic.

Nie ma mowy, nie ma nie.

Beksa ciągle mówi be.

 

Czeka nas dzisiaj trudne zadanie.

Jak wygnać z beksy to jej płakanie?

Jaką tu radę znaleźć dla beksy,

uśmiech tu jest najlepszy.

Bekso, spróbuj, a zobaczysz,

ile uśmiech w życiu znaczy.

Tylko ten co się czuje źle,

kto bez przerwy mówi be.

Bekso nie rób takiej minu,

bo się w końcu obrazimy.

Bekso, tak prosimy cię,

przestań wreszcie mówić be.

 

 

Co zrobić, gdy chce mi się płakać?

Z jakiego powodu czasem płaczecie?

Co robią wtedy wasi rodzice, rodzeństwo babcia, dziadek?

Czy radzicie sobie z płaczem?

Kiedy przestajecie płakać?

Co lub kto wam w tym pomaga?

Czy płacz jest nam czasem trochę potrzebny? Kiedy? Dlaczego?

Jak się nazywa osoba, która bardzo często płacze bez powodu?

Jak my możemy pomóc takiej osobie?

Jaką radę daje beksie piosenka? :)

 

Ciemność jest niezwykła! - rodzice, porozmawiajcie z dzieckiem na temat ciemności i oswajania się z nią na podstawie doświadczeń dzieci i wiersza Ewy Szelburg-Zarembiny Ciemnego pokoju nie trzeba się bać.

 

Ciemnego pokoju nie trzeba się bać

 

Ciemnego pokoju nie trzeba się bać,

bo w ciemnym pokoju czar może się stać...

Ach! W ciemnym pokoju, powiadam wam, dzieci,

lampa Aladyna czasami się świeci...

Ach! W ciemnym pokoju, wśród łóżka poduszek,

spoczywa z rodzeństwem sam Tomcio Paluszek...

Ach! W ciemnym pokoju podobno na pewno

zobaczyć się można ze Śpiącą Królewną...

Ach! W ciemnym pokoju Kot, co palił fajkę,

opowiedzieć gotów najciekawszą bajkę,

a wysoka czapla chodzi wciąż po desce

i pyta dzieci: Co powiedzieć jeszcze?

 

Pytania do wiersza:

- Dlaczego ciemnego pokoju nie trzeba się bać?

- Jakie postaci z bajek możemy sobie wtedy wymyślić?

- Co wy widzicie, gdy jesteście w ciemnym pokoju?

- Czy to jest miłe? Dlaczego?

- Jaką miłą postać chcielibyście zobaczyć w swoim ciemnym pokoju? Dlaczego?

 

Straszydło – Jak może wyglądać strach? Wypchnijcie sylwetkę "straszydła" z wyprawki W.49 lub wytnijcie z karty pracy poniżej. Ozdóbcie straszydło plasteliną, kolorowym papierem i krepiną. Dokończcie zdanie: Moje straszydło jest straszne, bo....

 

Kto może nam pomóc, gdy się boimy?

 

Zły sen, Renata Piątkowska

Jak ja nie lubię, gdy śni mi się ten pies. Jest duży, czarny i zły. Stoi na mojej drodze i warczy. Gdy unosi górną wargę, widać białe, ostre kły. Ale najgorsze są jego oczy, niespokojne i błyszczące. Śledzi nimi każdy mój ruch. We śnie na widok tego psa ogarnia mnie taki strach, że nie mogę uciekać ani wzywać pomocy. Mogę tylko płakać, więc robię, co mogę. Tej nocy znowu czarny pies pojawił się przede mną. Wydawał się większy i bardziej groźny niż zwykle. Przysłoniłem oczy ręką, żeby go nie widzieć, i głośno zapłakałem. Obudził mnie głos taty: – Tomku, to tylko zły sen. Już dobrze syneczku. Śnił ci się ten pies, prawda? – Tak, to znowu on – chlipałem. – Tato, zostań ze mną. Jak będziesz blisko, to on nie wróci. Będzie się bał – poprosiłem. – W porządku – tata uśmiechnął się i otulił mnie pierzyną. Bałem się tego psa, więc pomyślałem, że najlepiej będzie, jak nie zmrużę już oka do rana. Ledwo tak postanowiłem, natychmiast zasnąłem. Pies też chyba zasnął, bo tej nocy nie pojawił się już w moim śnie. Nie dał jednak o sobie zapomnieć, bo cały czas słyszałem jego ponure warczenie. Co gorsza, słyszałem je również rano, gdy się już obudziłem. Dopiero po chwili dotarło do mnie, że ten okropny dźwięk wydaje z siebie mój tata. Okryty kocem, chrapał w fotelu tuż obok mojego łóżka. Nie do wiary, że można spać i jednocześnie tak strasznie hałasować – pomyślałem i cichutko wymknąłem się z pokoju. W kuchni krzątała się mama. Zanim postawiła na stole śniadanie, opowiedziałem jej mój sen. Na koniec dodałem: – Ten pies jest paskudny i nie wiem, czemu ciągle się mnie czepia.

Wiesz, w tej sytuacji dziwię się, że nie poprosiłeś o pomoc Zmorka. – mama pokręciła głową z niedowierzaniem. – Kto to jest ten Zmorek? – spytałem zaskoczony. – Och, Zmorek to taka dziwna postać. Najbardziej ze wszystkiego przypomina jamnika. Wielkiego, latającego jamnika. Z aksamitnymi skrzydłami, okrągłym brzuszkiem i wąskim pyszczkiem. Nie jest piękny, ale bardzo pożyteczny. Zmorek zjada złe sny. Na zawołanie pożera je, jakby to był makaron. Wciąga koszmary i zjawy, nawet te najdłuższe i najstraszniejsze. Mlaska przy tym i niestety czasem mu się odbija, ale wtedy po złych snach nie ma już ani śladu. A Zmorek krótkimi łapkami gładzi brzuszek i już rozgląda się za następnym nieszczęśnikiem, którego męczą nocne zmory. Dlatego gdy następnym razem przyśni ci się ten okropny pies, to zawołaj: „Zmorku, tutaj!”, a on nadleci w jednej chwili. Zje twój zły sen, jakby to było ciastko z kremem. Wiem, co mówię, bo sama też nie raz wzywałam Zmorka i nigdy nie zawiódł. – Tobie, mamusiu, też śnił się czarny pies? – spytałem zdziwiony. – No, niekoniecznie pies. Śniły mi się inne okropieństwa. –Jakie? Jakie? – chciałem wiedzieć. Na przykład, że wygrałeś konkurs na najbardziej upartego chłopczyka na świecie. Albo, że w twoim przedszkolu wydano zakaz gotowania zupy jarzynowej, a dzieci karmiono wyłącznie chipsami i czekoladą – wyliczała mama. – Ale to nie są żadne koszmary! Sam chciałbym mieć takie piękne sny. Dziwię się, że Zmorek w ogóle chciał je zjeść! – zawołałem. – Jemu tam wszystko jedno. Pożarł wszystko co do okruszyny. Mlasnął jęzorem i odleciał. Gdy mama powiedziała mlasnął jęzorem, przyszła mi do głowy pewna piękna myśl. – Mamo, czy ten Zmorek pojawia się tylko we śnie? Czy nie mógłby przylecieć choć raz do przedszkola? Gdybym zawołał: „Zmorku, tutaj!” i pokazał mu Jolkę, dałby radę wciągnąć ją jak makaron? Bo ona ciągle pokazuje mi język, mlaska przy stole i chwali się, że już dwa razy była w szpitalu. No, jak myślisz, Zmorek mógłby to zrobić dla mnie? – spytałem z nadzieją w głosie. – Nie, na pewno nie. On może przyjść tylko we śnie. Zje złego, czarnego psa, ale Jolki nie tknie – wyjaśniła mama. – A tak w ogóle, to dlaczego ja nie byłem jeszcze w szpitalu? – spytałem ze złością. Mama, zamiast odpowiedzieć po ludzku, wzniosła oczy do nieba. A ja pomyślałem, że jeśli Zmorek nie może przylecieć do przedszkola, to trudno. Za to, jeśli przyśni mi się Jolka to go zawołam i Zmorek zrobi, co do niego należy. Fajnie jest mieć takiego kolegę. Dobrze, że mama mi o nim powiedziała. Teraz nie mogę się doczekać, kiedy znowu przyśni mi się ten czarny pies.

Pytania pomocnicze do dzieci:

Jakiego snu bał się Tomek?, O co chłopiec poprosił tatę, gdy obudził się w nocy?, Dlaczego, mimo że chłopiec spał z tatą, wciąż słyszał warczenie? Co poradziła Tomkowi mama na jego sen o złym psie ? Co robił Zmorek? Co trzeba zrobić, by pojawił się Zmorek? Kto pomógł Tomkowi poradzić sobie ze złym psem? Jak wy radzicie sobie, gdy się boicie? 

 

Jak śmiesznie wygląda Strach!”- projektowanie, wycinanie, przyklejanie 

Przygotowujemy gazety, krepę, taśmę klejącą-inne materiały plastyczne dostępne w domku. Dzieci wymyślają, w jaki sposób użyć zgromadzonych materiałów, aby zmienić się w coś strasznego. Drą, wycinają, doklejają do ubrania gazety i krepę, robią opaski na głowę, lub proste maski. Jeśli nie chcą przyklejać do siebie, to można na kartce stworzyć śmiesznego Stracha ;) Do dzieła! Z przyjemnością zobaczymy Wasze wytwory:) Czekamy na zdjęcia :) 

 

W domu czuję się bezpiecznie”- praca z KP2.38- szukanie różnic 

Dzieci otwierają karty i uważnie oglądają ilustracje i zaznaczają różnice między obrazkami.

 

O czym opowiada nam muzyka?” – rozmowa na temat przekazu muzycznego na podstawie utworu  Marzenie Roberta Schumana.

Połóżcie się na dywanie i posłuchajcie utworu Marzenie Roberta Schumana. Wyobraźcie sobie, o czym opowiada dany utwór. Po wysłuchaniu muzyki, usiądźcie do stołu i narysujcie to, co sobie wyobraziliście. Rodzicie, odtwórzcie uwór wielokrotnie, aż do ukończenia pracy przez dziecko.

https://www.youtube.com/watch?v=HrBMrTH2Jh4

 

Poniżej znajdziecie również inne ciekawe karty pracy :)

 

Życzymy miłej zabawy!

 

 
 
Gimnastyka:
 
Bajeczka o emocjach:
 
J. Angielski:
 

Bajeczki i gry edukacyjne w języku angielskim:

  1. Martha Speaks” – to bajka o psie, który uczy się mówić po zjedzeniu zupy z alfabetu. Stworzona została z myślą o nauce nowego słownictwa. Wyrazy  i zwroty  powtarzane jest wielokrotnie, tak aby trwale je zapamiętać. Kreskówka jest zabawna, świadczy o tym nawet piosenka na początku bajki . https://pbskids.org/martha/stories/truestories/index.html

 

  1. Peppa Pig”- to znana chyba wszystkim rodzicom bajka o rodzinie i przyjaciołach tytułowej świnki. To animowany serial opowiadający o codziennym życiu zwierzęcej rodzinki i ich bliskich. Można śledzić fan page bajki na facebooku, bo ze względu na jej popularność, dużo się tam dzieje.

https://www.facebook.com/OfficialPeppaPig/

 

  1. Postcards From Buster”-To bajka przygodowa opowiadająca o zwiedzaniu świata. Zatem wraz z nowymi słowami można dowiedzieć się ciekawostek o otaczającym nas świecie. Poszczególne odcinki składają się z części animowanych oraz autentycznych nagrań. To interesujący sposób połączenia fikcji i obrazów z realnego świata. Dla starszych przedszkolaków. Na stronie kreskówki można znaleźć wiele ciekawych zadań związanych z bajką, m.in. blog z historiami z danego kraju, gry, piosenki, krótkie filmiki , pocztówki a także przepisy kulinarne! Warto tam zajrzeć. https://pbskids.org/arthur

Postcards from Buster episode 26 Home Sweet Homes Miami, Floridahttps://www.youtube.com/watch?v=byu52FJGW0U&list=PL1zS8hQxzMP_0EQwPl6ii7OBt7hnOABie&index=5